wtorek, 19 stycznia 2021

Nowość roku 2018 - Breyer 760245 Kodi

 Witajcie!

Czy to duch, czy to zjawa?


Nie, to Kodi we własnej osobie ;).

A tak na poważnie to w dzisiejszym poście będzie opis Kodi, czyli modelu specjalnego zrobionego dla amerykańskiego sklepu Flagship Stores. 


Model to "Roxy". Kiedy zobaczyłam Don't Look Twice byłam nią wprost zauroczona. Chciałam zdobyć ten model, ale niestety zanim zdążyłam ją zakupić to została wycofana. Czekałam na figurkę na tym moldzie, która byłaby dostępna w Polsce jako RR (Regular Run). 



Pewnego właśnie dnia przyjechał do mnie mój "przyszywany" wujek. Powiedział, że chce mi zrobić prezent na Mikołajki (podkreślając, że był wtedy listopad) i chce mi zakupić jakąś figurkę . Zaczęłam więc pokazywać mu modele na Monocerusie, które mi się podobają i wskazałam również Kodi, która też do najtańszych nie należała.



I co się okazało? Szalony wujek zakupił model kosztujący prawie 400 zł. Nie wiedziałam normalnie co mam zrobić ze sobą jak otrzymałam ją. Do dnia dzisiejszego nie mogę w to uwierzyć, że otrzymałam tak drogi prezent w zasadzie od obcej prawie osoby.


Wy też Drodzy Czytelnicy mieliście podobne historie? Podzielcie się w komentarzu ;).





Model jest przedstawiony w takim swobodnym galopie. Samo rzeźbienie tegoż modelu jest na prawdę porządne. Można znaleźć kasztany, strzałki pod kopytami, a nawet również żyły na głowie.






Maść to kasztanowata srokata, ale nie wiem jaki to rodzaj srokatości. Nie znam się x).



Bardzo mi odpowiada wszystko w niej. Jest ona przesłodka. 

Na koniec zdjęcia z sesji, które nie należą do opisu figurki:





Również w mojego autorstwa kantarku i uwiązie:








I uwaga, uwaga...

.

.

.

Również koń kosmita xD:



To tyle w dzisiejszym poście.

Pozdrawiam Was cieplutko! Do następnego!

4 komentarze:

  1. Gratuluję nowego konia!
    Ja akurat nie miałam takich sytuacji, ale wierzę, że byłaś zaskoczona + zdziwiona :D.
    Wydaje mi się, ale tylko wydaje, że to może być srokaty tobiano albo overo, ale nie wiem – obstawiam bardziej te drugie c;
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję!
      Pozdrawiam również, Katarzyna ;)

      Usuń
  2. Przede wszystkim gratuluję jej zdobycia! Sama pamiętam jak kiedyś o niej marzyłam (się zakochałam na spotkaniu w 2015 roku), ale ostatecznie nigdy do mnie nie zawędrowała. Co do otrzymania prezentów o podobnej wartości, hm.. właściwie najdroższy model jaki kiedykolwiek dostałam, to właśnie w ramach prezentu to chyba kalendarz adwentowy ze Schleich i to kupiony gdzieś na promocji, haha.
    Pozdrawiam!
    PS u Ciebie wiosna tego stycznia czy jak? xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, widać, że nie tylko mnie się nie poszczęściło :,).
      A jeśli chodzi o zdjęcia to było one robione w czerwcu, tylko, że ja mam takie zaległości, że nawet posty, które powinny pojawić się 3 lata temu nie są nadal wstawione... Ale teraz nadrabiam x).
      Pozdrawiam również, Katarzyna <3

      Usuń